Cytat:

"Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera"

Monteskiusz

sobota, 17 sierpnia 2013

Zieleń szmaragdu- Kerstin Gier

Autor: Kerstin Gier
Tytuł: Zieleń szmaragdu
Seria: Trylogia czasu #3- ost.
Stron: 360
Moja ocena: 10/10
Opis: Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje nieszczęście. Ale Gwen – podróżniczka w czasie mimo woli – musi wziąć się w garść, chociażby po to, żeby przeżyć. Nici intrygi z przeszłości także dziś splatają się w zabójczą sieć. Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie. 

Moja opinia: "Zieleń szmaragdu" to już niestety ostatnia część mojej ulubionej trylogii.

Gwendolyn postanowiła zapomnień o Gideonie, ale wcześniej jej serce rozsypało się na tysiące kawałków.

Całkiem szybko zbliża się bal, na który Gwen ma przyjść dzięki zaproszeniu hrabi de Saint Germain. Gwendolyn myśli, że już nie może ufać Gideonowi. Czy ten ją zaskoczy i pomoże rozwiązać tą tajemnice?
Musicie przeczytać, żeby się dowiedzieć.

Według mnie ta część jest najlepsza ze wszystkich. To właśnie tu wszystko się wyjaśnia. Po przeczytaniu ostatniej strony nie mogłam uwierzyć, że to już jest koniec. Chciałam jeszcze, ale to chyba dobrze, że pani Gier już nie napisała dalszych części. Dzięki temu nie przelepszyła tego wszystkiego. Nie wymyślała wszystkiego na siłę.

Tak więc, na koniec powiem wam, że jeśli nie przeczytaliście jeszcze "Trylogii czasu" to koniecznie musicie się z nią zapoznać, a na pewno nie pożałujecie.

Cytaty:

„... W rzeczywistości serca są zrobione z całkiem innego materiału. Chodzi o materiał bardziej znacznie bardziej plastyczny i nietłukący, który zawsze odzyskuje swój pierwotny kształt. Wykonany według tajnej receptury. Marcepan!”
„Zostańmy przyjaciółmi - ten tekst to już doprawdy był szczyt. Na pewno za każdym razem gdy ktoś wypowiada te słowa, gdzieś na świecie umiera jedna nimfa.”
 "Właściwie to dziwne, że złamane serce w ogóle jeszcze może bić” 
 „- Cześć, Gollum. Uśmiech Gideona się pogłębił. - Nawet cienie na ścianach umilkły, gdy tych dwoje spojrzało na siebie tak, jakby właśnie usiedli na pierdzących poduszkach - powiedział Xemerius i sfrunął za nami z żyrandola. - Zabrzmiała romantyczna muzyka skrzypiec, a potem wymknęli się ramię w ramię z pokoju, dziewczyna w bluzce w kolorze żółtych sików i chłopak, który koniecznie powinien pójść do fryzjera.”
„Na zawsze' składa się z wielu 'teraz”










5 komentarzy:

  1. Jak mus to mus. Nie czytałam jeszcze 'Trylogii czasi' i jak widac bardzo duzo przez to straciłam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tomu na tom ta seria była lepsza, a ten to cudo :) Jak na złość to właśnie jego nie mogę dokompletować, dobrze, że z pomocą przyszła biblioteka, bym to mogła przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja przeczytałam całą Trylogię w parę dni.To jedna z moich ulubionych książek!;)
    zakreconyswiatagaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam całą trylogie, jest naprawdę święta :)

    mikalina29.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń